CONDADO DE HAZA CRIANZA 2001 - 2012

Wino z regionu DO Ribera del Duero. Cena w Hiszpanii ok. 12 Euro
Szczepy: Tempranillo 100%
Producent: Condado de Haza

Dzisiaj trochę sentymentalnie i melancholijnie. Żaden z moich wyjazdów do Hiszpanii (zdjęcie powyżej to Teneryfa, Gran Canaria i Estepona) nie obył się bez tego wina. W wersji Crianza, Reserva czy Reserva Especial, to były zawsze magiczne chwile bliskich spotkań trzeciego stopnia. Już pisałem tutaj, przy okazji omawiania innego z moich ukochanych win, Tinto Pesquera Crianza, że wszelkie dzieła mistrza Alejandro Fernàndeza nie pozostawiają mnie obojętnym na ich wdzięki. O innych jeszcze napiszę, bo też warto rozkoszować się nimi spędzając urlop pod niebem Hiszpanii. Pod naszym chyba niemożliwe, bo nigdy nie spotkałem ich w żadnym z naszych sklepów (tych innych, bo Pesquera i Condado są dostępne).

KOLOR I KONSYSTENCJA

Sięgając do starych notatek widzę sporą rozbieżność spostrzeżeń. Kolor i konsystencja różniły się nieco w zależności od rocznika i momentu, gdy dane wino było spożywane. Generalnie wyglądało to rubinowo, niezbyt ciemno i jaśniej na krawędziach. Zawsze jednak było to wino średnio oleiste i poprawnie zachowujące się po zawirowaniu nim w kieliszku. A zresztą, mój obiektywizm jest zaburzony, bo kocham to wino niczym pies swoją miskę.

ZAPACH

Jak na Crianza, wino pachnie bardzo dojrzale. Owocowe aromaty są wyraźnie przetworzone. To raczej konfitury z wiśni, śliwek i innych balsamicznych przetworów. Oprócz tego bardzo wyraźne pozostałości dojrzewania w dębowych beczkach - kawa, pieprz i tytoń. Do tego delikatna wanilia i to wystarczy, aby zakochać się w tym winie od pierwszego niuchnięcia.

SMAK

Pochodna aromatów i spełnienie oczekiwań. Wino wypełnia miękko usta i rozlewa się aksamitnie po wszystkich jego zakamarkach. Czujemy jego świetną strukturę, dobre zbalansowanie i kakaowo - mineralny smak na języku. Finisz długi i taniczny. Zdało by się, iż w ustach mamy szlachetną Reserva, a nie Crianza. Przyjemne i błogie odczucia sprzyjają delektowaniu się w ciszy i spokoju.

Wspomnienie sprzed dziesięciu lat. Condado de Haza zawsze obecne na moim stole. 
Niekoniecznie do popijania czekoladowych płatków przez Klaudynę, ale kto wie? Może i takie połączenie sprawdzi się przy którymś z wyjazdów? 

DO POSIŁKU

Krótko. Czerwone mięso, dojrzałe sery i pikantny orient.

REKOMENDACJA

Laurka wystawiona już wcześniej. To miłość trwała i niezniszczalna. Nigdy nie pominę Condado de Haza w czasie moich iberyjskich wojaży. A jeśli kiedykolwiek znajdę ją w Polsce w rozsądnej cenie (choć trudno o to), to i tutaj nie oprę się pokusie. Doskonałe wino dla każdego, idealne połączenie świeżości z dojrzałością. Czyli, dla każdego, coś dobrego.

OCENA

Moja ocena w skali 1-100 to 91 (wino doskonałe).

JAK OCENIAM?

1-70 wina nieakceptowalne
71-80 wina akceptowalne, ale słabe
81-85 wina dobre
86-90 wina bardzo dobre
91-95 wina doskonałe

96-100 wina wybitne