SALAURIS CRIANZA 2013

Wino z regionu DOQ Priorat, kupione za 30 zł w Biedronce.
Szczepy: Garnacha, Merlot, Syrah.

DOQ PRIORAT

Malutki, ale słynny na całym świecie region winiarski położony w samym sercu prowincji Tarragona w Katalonii u stóp masywu górskiego Montsant. O jakości win pochodzących z tego regionu świadczy fakt, że tylko tutaj i w La Rioja producenci win mają prawo używać oznaczenia DOQ (Denominació d'Origen Qualificada, w La Rioja DOC). Pozostałe certyfikowane regiony hiszpańskie posługują się skrótem DO (Denominacion de Origen). To tutaj narodziło się w XI w n.e. nowożytne winiarstwo Hiszpanii, o czym więcej przeczytacie w moim wcześniejszym wpisie o historii wina.

KOLOR I KONSYSTENCJA

Kolor ciemnoczerwony, w odcieniu wiśni. Brzegi jaśniejsze w podobnej tonacji. Konsystencja średnio oleista, a łezki długo zastanawiają się zanim zaczną spływać po ściankach kieliszka. A robią to elegancko, powoli i regularnie.

ZAPACH

Po otwarciu butelki, zapach jest agresywnie owocowy. To znak, że należy przeczekać cierpliwie pierwszą godzinę po odkorkowaniu wina. Zresztą powinno stać się to regułą stosowaną w przypadku win dojrzewających w beczkach. Potem już łatwo wyczujemy aromaty dojrzałych czerwonych owoców, głównie czereśni oraz wiśniowego likieru. Słodycz przypraw miesza się z gorzką nutą ciemnej czekolady i zapachami pozostawionymi przez beczki z amerykańskiego i francuskiego dębu, w których wino dojrzewało przez 12 miesięcy. Generalnie jest przyjemnie i nienachalnie.

SMAK

Godzinna dekantacja zmieniła smak tego wina w sposób bardzo wyraźny. Agresywne kwasowości owoców zrównoważyły się ze słodyczami tanin w stopniu zadowalającym. Struktura stała się okrąglejsza i bardziej mięsista, choć dość wysoka zawartość alkoholu przypomina o sobie szczypiąc w język. To z kolei powoduje, że w ustach czujemy suchość, a wszystkie niuanse smakowe stają się lekko ograniczone i słabo odczuwalne. Finisz co prawda jest dość długi, ale jego miękkość pozostawia wiele do życzenia.

DO POSIŁKU

Tradycyjnie, do czerwonych mięs, past z zawiesistymi sosami, pizzy i innych doprawianych dodatkami dań mącznych. Uniwersalne wino pasujące do każdego stołu i znacznie lepsze niż niedrogie "Francuzy" czy "Chilijczyki".

REKOMENDACJA

Eleganckie w smaku i w wyglądzie. A przy tym rozsądne cenowo. Myślę, że można by przetrzymać je w dobrych warunkach jakieś 2-3 lata, a gdy poziom alkoholu obniży się nieco, dojdą wtedy do głosu właściwe aromaty zamaskowane w tej chwili dość skutecznie. I choć to wino dyskontowe, to w końcu Priorat, którego każdy powinien spróbować. Oczywiście daleko mu do najznamienitszych przedstawicieli swojego gatunku, ale jeśli w kieszeni pobrzękuje tylko trzydzieści złotych, będą to na pewno dobrze wydane pieniądze. Chyba, że chcecie wydać dziesięciokrotnie więcej, wtedy polecam np. Clos de L'Obac Crianza, którym kiedyś rozkoszowałem się w pięknych okolicznościach przyrody.

OCENA

Moja ocena w skali 1-100 to 88 (wino bardzo dobre).

JAK OCENIAM?

1-70 wina nieakceptowalne
71-80 wina akceptowalne, ale słabe
81-85 wina dobre
86-90 wina bardzo dobre
91-95 wina doskonałe
96-100 wina wybitne

Komentarze

Popularne posty