AGRAMONT GRAN RESERVA 2006

Wino z regionu DO Navarra, kupione za 24,99 zł, w Lidlu.
Szczepy: Tempranillo, Cabernet Sauvignon, Merlot
Bodega: Bodegas Braña Vieja

Po wielotygodniowej przerwie trafiłem dziś do Lidla. Bo daleko i trzeba dwoma tramwajami dojeżdżać. Ach, ta Łódź. Ale dojechałem i oczom moim ukazała się ta Navarra. Szybsze bicie serca i natychmiastowa decyzja, kupuję! Z trzech powodów:
1) bo Navarra
2) bo Gran Reserva
3) bo cena (25 zeta)
Otwieram, czekam 2 godziny, nalewam i...

KOLOR I KONSYSTENCJA

Bordowy środek i ceglasto czerwone brzegi. Wszystko prawidłowo mając na względzie 12-to letnią Gran Reserva. Ale już konsystencja nijak się ma do wieku wina. Wodniste to jakieś i kompletnie nie Gran Reserva. Pierwsze ostrzeżenie.

ZAPACH

Nadzieja na wyjątkowe doznania ulatuje w momencie wsadzenia nosa do kieliszka. Głęboki wdech i... nic. Odsuwam kieliszek, może zapomniałem nalać, ale nie. Wino kołysze się w kieliszku, a więc co? No właśnie nic. Kolejna próba i... sukces. Rachityczne szczątki czerwonych owoców (chyba wiśnie) i nic poza tym. Może jeszcze lekkie wspomnienie wygaszonego dwa lata wcześniej kominka i tytoniu z zapomnianego od dekady peta w popielniczce. I to ma być Gran Reserva z Navarry??? Porażka na całej linii.

SMAK

Płasko jakoś. Może braki zapachowe zasugerowały kubki smakowe? Niby jest miękko i delikatnie, ale nie tego oczekiwałem. W 12-to letnim winie nie powinno być takich owocowych kwasów, a tutaj są. Taniny gdzieś sobie wyjechały zostawiając po sobie tylko wspomnienie, a finisz drażni język nienaturalnymi szczypawkami. Może trochę krzywdząca ta opinia, ale oczekiwania co do tego wina niestety legły w gruzach. Jednakże mając na względzie cenę, moja krytyczna ocena powinna być nieco mniej stanowcza.

DO POSIŁKU

Do prostych i niewyszukanych dań mięsnych, sałatek, łagodnych serów i drobiu. Włoskie niewyszukane pasty i pizze też dobrze się skomponują z tym winem, a pikantne dania orientalne złagodnieją w towarzystwie tegoż wina.

REKOMENDACJA

Do kolacji, bo stosunek jakości do ceny jest mimo wszystko bardzo dobry. Poza tym rozczarowanie. Już samo połączenie szczepów Tempranillo, Cabernet Sauvignon i Merlot jakoś takie podejrzane. Jakieś zlewki z niewykorzystanych win? Garnacha czy Graciano, to rozumiem. A tutaj? Może gdyby na tym winie było napisane DO Peñedes i Crianza, byłoby okay. Ale Navarra i Gran Reserva? Toż to świętokradztwo! 82 punkty wyłącznie za miękkość i cenę. Reszta niech będzie milczniem. Chyba producent chciał się pozbyć niewypału, a Lidl za bezcen wykupił cały nakład licząc na naiwność kupujących. I się nie pomylił, czego dowodem moja naiwność.

OCENA

Moja ocena w skali 1-100 to 80 (wino akceptowalne).

JAK OCENIAM?

1-70 wina nieakceptowalne
71-80 wina akceptowalne, ale słabe
81-85 wina dobre
86-90 wina bardzo dobre
91-95 wina doskonałe
96-100 wina wybitne